Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Będzie podatek dla każdego, kto ma żebra - IT Fiction

15-02-2014, 12:41

Specjalny podatek dla posiadaczy żeber może wprowadzić nowa Ustawa o podatku od żebrania. Ministerstwo Finansów temu zaprzecza i mówi, że ludzie nie rozumieją prawa.

Od stycznia 2020 roku, tj. od czasu wyeliminowania gotówki z obrotu pieniężnego, Ministerstwo Finansów pracuje nad opodatkowaniem osób bezdomnych oraz członków tzw. napowietrznych grup alkoholowych.

Dawniej ci oryginalni ludzie mogli zbierać pieniądze od przypadkowych przechodniów w formie gotówki. Od stycznia są oni zmuszeni do przyjmowania przelewów na swoje obowiązkowe konta bankowe. Na szczęście pomagają im w tym popularne narzędzia mobilne, takie jak polska aplikacja Kiwnij Piątaka albo rumuńska PanDa.

Podatek od żeber?

Niestety w nowej Ustawie o podatku od żebrania pojawił się niepokojący zapis. Pierwotnie art. 1 tej ustawy mówił, że podatek miał płacić "każdy, kto żebra". Niestety na różnych etapach procesu legislacyjnego Ministerstwo Finansów, posłowie lub senatorowie dorzucali do projektu słowo "ma". W takiej formie przyjął go Rząd i Sejm. Ustawa wprowadzi zatem podatek dla "każdego, kto ma żebra".

- To oznacza, że ten podatek zapłacimy wszyscy. Nie wymaga to chyba szczególnych tłumaczeń. Wszyscy mamy żebra - mówi Andrzej Pogodny, profesor prawa z Uniwersytetu w Paprotkach.

Ludzie nie rozumieją prawa

Z Pogodnym nie zgadza się Mateusz Sznurek, minister finansów.

- Ludzie nie rozumieją prawa. Myślą, że jak w ustawie napisano "każdy, kto ma żebra", to od razu o to chodzi. To jest bardziej złożone. Musimy wejść w skomplikowaną definicję zarówno żebrania, jak i żebra. Czy wy macie pojęcie, czym się różni costae verae od costae fluitantes, które nie są połączone bezpośrednio z mostkiem własną chrząstką?  - mówi Sznurek.

Również premier Donald Musk przekonuje, że nie ma się czego bać. W oświadczeniu na stronie KPRM premier zapewnił, że rząd nie ma złych intencji i kłopotliwy przepis z pewnością nie będzie interpretowany tak, aby skrzywdził wszystkich posiadaczy żeber.

Rzecznik rządu dodała, że słowo "ma" musi pozostać w tekście ustawy mimo obaw.

- Zastosowanie tego terminu w ustawie gwarantuje elastyczność pozwalającą na zebranie jakichś kwot wynikających z różnych takich działań - stwierdziła pani rzecznik. 

T. Rynkiewicz nas uratuje?

Należy się spodziewać, że niektórzy ludzie będą próbowali uniknąć nowego podatku, usuwając sobie żebra.

Gazeta Super Fuckt donosi, że metodę bezbolesnego usuwania żeber opracował znany celebryta T. Rynkiewicz. Jeszcze przed opuszczeniem Zakładu Karnego w Rzeszowie miał on usunąć sobie żebra i schować je w szafie. Właśnie te żebra znaleziono potem jako "materiał kostny" w jego celi. Materiał kostny miał być użyty przeciwko T. Rynkiewiczowi, aby zdyskredytować go w oczach opinii społecznej i nie dopuścić do popularyzacji wiedzy na temat usuwania żeber.

Sonda
Usunąłbyś sobie żebra by uniknąć podatku?
  • tak
wyniki  komentarze

Według Super Fucktu T. Rynkiewicz po wyjściu na wolność chce otworzyć własny zakład usuwania żeber. Zainwestuje w niego pieniądze uzyskane z czekającej go sesji zdjęciowej w bikini na świni.

UWAGA: Ten tekst nie jest newsem, a jedynie komentarzem do bieżących wydarzeń. Przedstawione wydarzenia są fikcyjne. Podobieństwo autentycznych nazw, osób i firm do tych występujących w tekście jest zamierzone przypadkowe. Cdn.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              



Ostatnie artykuły:

fot. Sophos




fot. Freepik




fot. Freepik