Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Barman-robot zrobi drinka i powie, czy nie pijesz za dużo - wideo

17-05-2013, 10:56

Robotyczny barman stworzony przez badaczy z MIT to coś więcej niż maszyna do drinków. To także narzędzie do społecznościowej konsumpcji. Brzmi dziwnie? Zobaczcie, o co chodzi!

Konferencja Google I/O to przede wszystkim produkty Google, ale nie tylko. Na tej imprezie jest miejsce także dla bardziej odkrywczych projektów, które niekoniecznie wejdą na rynek. Jednym z nich jest robotyczny barman Makr Shakr, który powstał w ramach inicjatywy SENSEable City Lab, uruchomionej przy słynnym instytucie MIT.

Film poniżej pokazuje, jak działa Makr Shakr, ale warto dodać kilka objaśnień. Zamawianie drinka odbywa się przez aplikację mobilną i można zamówić także spersonalizowany napój. Robot za pomocą swoich mechanicznych ramion przygotowuje drinka - nalewa określone składniki i wstrząsa je albo miesza, tak samo jak zrobiłby to barman. Przygotowany napój jest podawany na pasie transmisyjnym.

Społecznościowa konsumpcja alkoholu?

To nie wszystko. Klient zamawiający drinka dostaje dokładną informację o czasie oczekiwania. Na wyświetlaczu nad barem prezentowane są informacje na temat zamówień - ile drinków czeka na przygotowanie, jakie składniki są najpopularniejsze wśród panów i pań, na jakim etapie jest przygotowanie danego napoju itd.

Dodatkowo klient może sprawdzić na aplikacji mobilnej np. szacowany poziom spożycia alkoholu. Są nie tylko cyfry, ale i proste informacje o tym, czy jest się jeszcze w stanie prowadzić samochód albo... chodzić lub rozmawiać z ludźmi. Aplikacja pozwala na zachowanie anonimowości, choć użytkownicy mogą podać pewne dane o sobie, np. płeć, narodowość, zdjęcie, pseudonim. 

Film poniżej pokazuje robota w akcji:

Sonda
Czy roboty powinny zastąpić barmanów?
  • tak, mogą być lepsze
  • nie, wolę pić coś, co podaje człowiek
  • wszystko mi jedno
wyniki  komentarze

Trochę eksperymentu, trochę sztuki

Co istotne, badacze z MIT nie stworzyli tego robota jako potencjalnego produktu. Ich zdaniem jest on raczej czymś pośrednim między projektem badawczym, eksperymentem społecznym i artystyczną instalacją. Ma raczej pobudzać do myślenia i pokazywać pewne nowe możliwości czegoś, co moglibyśmy nazwać społecznościową konsumpcją.  

Trzeba przyznać, że wizyta w barze z takim robotem mogłaby być ciekawym doświadczeniem. Co prawda, z takim barmanem nie da się pogadać, ale dzisiaj naukowcy mogliby znaleźć radę i na to.

Czytaj także: Ten kubek połączy na Facebooku ludzi pijących razem (wideo)


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              



Ostatnie artykuły:


fot. Samsung



fot. HONOR