Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Książki, a raczej e-książki mają być tematem przewodnim styczniowej konferencji Apple'a. Wygląda na to, że amerykański gigant chce większy nacisk postawić na tradycję w nowoczesnej oprawie.

iBooks to właściwie obowiązkowa aplikacja dla każdego posiadacza iPada. Czytanie książek z wykorzystaniem czytnika dla części osób to mało atrakcyjna perspektywa, jednak ma to swoje zalety - jedną z nich jest praktycznie nieograniczona wielkość biblioteki, którą możemy zabrać w dowolne miejsce. Łatwy dostęp, a także trochę niższe ceny niż książek tradycyjnych stanowią dla wielu osób atrakcyjną alternatywę. W Amazonie - sklepie, który zaczynał od sprzedaży książek - ich elektroniczne wersje sprzedają się obecnie lepiej niż tradycyjne. Co jednak nie oznacza, że tych ostatnich sprzedaje się mniej - wręcz przeciwnie.

Czytaj więcej: Amazon sprzedaje więcej e-booków niż książek

iTunes dla Apple'a stał się kurą znoszącą złote jaja. Czy podobnie będzie z iBooks? Wybór dostępnych pozycji jest ogromny, także bezpłatnych, do których wygasły już prawa autorskie. Każdy właściwie może znaleźć coś dla siebie. W tym miesiącu, w Nowym Jorku, ma się odbyć konferencja Apple'a. Jej temat pozostaje nieznany, jednak wiele wskazuje na to, że chodzi właśnie o e-książki i e-prasę.

Możliwe, że zaprezentowane zostaną nowości w aplikacji, a także w samej ofercie książek i prasy. Nowe warunki współpracy z wydawcami? Nie zaszkodziłyby, gdyż Apple nie pozostaje z nimi w najlepszych relacjach, głównie ze względu na narzucanie warunków współpracy.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: AllThingsD