Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Aplikacja działa jak alkohol! Czy jest równie zdrowa? - IT Fiction

20-11-2012, 12:06

Aplikację powodującą stan podobny do upojenia alkoholowego opracowali naukowcy z Uniwersytetu w Paprotkach. Wielu rodaków interesuje się wynalazkiem, ale przemysł alkoholowy ostrzega przed zagrożeniami zdrowotnymi!

Naukowcy z Uniwersytetu w Paprotkach po wielu latach prób odkryli, że eksponowanie człowieka na odpowiednie zestawy barw i dźwięków powoduje zaburzenia w funkcjonowaniu układu nerwowego, które do złudzenia przypominają upojenie alkoholowe.

- Wystarczy posadzić człowieka przed monitorem i głośnikami, by poddać go ekspozycji na odpowiednie obrazy i dźwięki - tłumaczy Andrzej Pogodny, neurobiolog z Uniwersytetu w Paprotkach. - Po kilku minutach zaczniemy obserwować takie efekty, jak pobudzenie, przyspieszone bicie serca czy rozszerzenie źrenic. Towarzyszy temu również ogólna poprawa nastroju i zwiększona pewność siebie pomimo większych problemów w refleksem i wysławianiem się - tłumaczy ekspert.

Naukowcy postanowili jak najszybciej udostępnić swój wynalazek ludzkości. Na stronie Uniwersytetu znajdziemy aplikację powodującą upojenie. Użytkownik musi tylko wybrać czas ekspozycji, posługując się znanymi jednostkami. Przykładowo, jeśli wybierzemy 1 piwo i 2 setki wódki, aplikacja podda nas ekspozycji na 3,5 minuty, co powinno spowodować stan podobny jak po wypiciu rzeczonej ilości alkoholu.

Studentom się podoba

- Najlepsze jest to, że nie ma po tym kaca - mówi jeden ze studentów UwP. - Po prostu po jakimś czasie trzeźwiejesz. Na imprezkach wystarczy mieć ze sobą smartfona, bo aplikacja jest dostępna w wersji mobilnej. Ładujesz sobie program na 2 piwka, rozmawiasz, bawisz się... potem znów 2 piwka. Tanio, wygodnie, nowocześnie - przekonuje student.

- Panie! Komórki dziś drogie nie są, a nawet na melinach bimber drożeje - dorzucił pewien menel przysłuchujący się naszej rozmowie ze studentem.

Producenci alkoholu: to niezdrowe!

Wynalazek naukowców z Paprotek nie spodobał się producentom alkoholu.

- Nie wiemy zbyt wiele o tej nowince, jakie są jej efekty zdrowotne - mówi Grzesio Szlaczek, prezes jednej ze spółek produkującej wódki. - Można się obawiać, że przy długotrwałym stosowaniu tego typu aplikacja zwiększy ryzyko padaczki. Nasze produkty są tradycyjne i zdrowe. W zasadzie padaczki nie powodują... no, może czasem... tych kilku alkoholików z padaczką to raczej wyjątki potwierdzające regułę! Wódka jest zdrowa!


zdjęcie

Przedstawiciele spółek alkoholowych zapowiedzieli już utworzenie konsorcjum, które będzie walczyć o zdrowe praktyki w zakresie odurzania się. Konsorcjum ma sfinansować m.in. serię badań naukowych dowodzących zbawiennego działania alkoholu na organizm.

Ratujmy kulturę picia

Niektórzy politycy sugerują też, że mamy do czynienia z absolutnie nową formą piractwa, z którą trzeba będzie walczyć przy pomocy nowego prawa.

Sonda
Skorzystasz z aplikacji działającej jak alkohol?
  • jasne!
  • nie, dziękuję, wolę tradycyjnie
  • kto wie co przyniesie życie?
  • nie lubię Windowsa 8
  • tęsknię za swoją starą Amigą
wyniki  komentarze

- Stan upojenia alkoholowego powinien być traktowany jak własność intelektualna producentów alkoholu! To oni to wynaleźli - powiedział anonimowo Dziennikowi Astronautów obecny minister kultury. - Niewykluczone, że trzeba będzie stworzyć prawo chroniące tę własność intelektualną. Nie może być tak, żeby ludzie odurzali się za darmo. Oczywiście, gdyby ustanowić jakieś licencje i uczynić tę aplikację płatną... byłoby nieco inaczej.

Na chwilę obecną ministerstwo kultury zapowiada uruchomienie dopłat dla producentów alkoholu. Te dotacje mają sprawić, aby przetrwała cała piękna kultura tradycyjnego pijaństwa. Możliwe, że w przyszłości powstanie Państwowy Fundusz Alkoholowy, do którego będą dorzucać się producenci aplikacji odurzających, aby tradycyjny przemysł monopolowy mógł związać koniec z końcem. 

Czytaj także inne teksty z serii IT Fiction

UWAGA: Ten tekst nie jest newsem, a jedynie komentarzem do bieżących wydarzeń. Przedstawione wydarzenia są fikcyjne. Podobieństwo autentycznych nazw, osób i firm do tych występujących w tekście jest zamierzone przypadkowe. Cdn.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *