Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Antypiraci żądają odszkodowania za administrowanie trackerem torrentowym

02-06-2010, 19:46

1,6 miliona koron odszkodowania za prowadzenie serwisu EliteBits domaga się od nastoletniego Duńczyka Antipiratengruppen, organizacja walcząca z wymianą plików chronionych prawami autorskimi. Duńscy antypiraci mają mocne dowody, a dodatkowo całej sprawie nie sprzyja atmosfera w tym skandynawskim kraju. Z pomocą młodemu administratorowi trackera przyszła jednak Piratgruppen.

W Danii panuje od pewnego czasu dość nerwowa atmosfera związana z kolejnymi porażkami, jakie ponoszą serwisy p2p, a także ich użytkownicy. Pod koniec miesiąca bolesny cios zadał Sąd Najwyższy w Kopenhadze, uznając, że Telenor - drugi największy dostawca internetu w kraju - musi blokować dostęp do serwisu The Pirate Bay dla duńskich klientów. W podobnym położeniu są szwedzcy internauci.

>> Czytaj więcej: Dania: Sąd Najwyższy nakazuje blokować TPB

Sonda
Czy pozywanie adminów serwisów p2p okaże się skuteczne?
  • tak
  • nie
  • nie mam zdania
wyniki  komentarze

W świetle ostatnich wydarzeń o swoją przyszłość martwi się zapewne także 18-letni Jonas Læborg - administrator torrentowego trackera EliteBits. Na początku tego roku złożyli mu wizytę pracownik sądu oraz adwokaci z Johan Schlüter Advokat, firmy reprezentującej antypiracką organizację Antipiratengruppen.

Ponieważ mieli nakaz sądowy, przeszukali jego komputer, robiąc zrzuty ekranu profili wszystkich administratorów, 10 najczęściej pobierających użytkowników, 50 najczęściej dzielących się, a także pobieranych torrentów - podaje TorrentFreak.

Teraz Duńczyk otrzymał pozew sądowy, w którym organizacja domaga się od niego zapłaty odszkodowania w wysokości 1,6 miliona koron (ok. 880 tys. złotych). Nastolatek zdaje się przewidział kłopoty i jest ubezpieczony na tego typu okazje. Jego polisa jednak ma pewne ograniczenia i nie pokryłaby wszystkich kosztów sądowych. Brakującą kwotę obiecała dołożyć Piratgruppen, wspierająca z kolei dzielenie się plikami.

Pozew ten jest efektem zmiany strategii organizacji, która przegrała nawet kilka spraw przed Sądem Najwyższym, gdy pozywała zwykłych użytkowników sieci wymiany plików. Znacznie łatwiej jest zebrać przekonujące dowody, jeśli celem jest sam serwis lub też jego administrator.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *