Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

2 mln kary dla Samsunga za babcię Lodzię i naśladowanie reklam ministerstwa

14-05-2013, 11:00

Samsung reklamował swoje telewizory w taki sposób, że przypominało to kampanię społeczną Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji. Niestety Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów uznał to za wprowadzanie konsumentów w błąd i nałożył na firmę karę finansową.

Wczoraj Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) poinformował o nałożeniu kary 2 mln 288 tys. zł na Samsung Electronics Polska.

Powód nałożenia kary jest dość ciekawy. Samsung reklamował swoje telewizory w taki sposób, że jego reklamy przypominały spoty emitowane w ramach kampanii społecznej Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji.

Społeczne reklamy MAC charakteryzowała m.in. starsza pani (babcia Lodzia), która wyjaśnia, na czym polega proces cyfryzacji telewizji naziemnej. W kampanii reklamowej Samsunga również znalazła się starsza pani, a prowadzone dialogi były podobne (pojawiał się m.in. motyw "doktora z ulubionego serialu").

Zdaniem UOKiK mogło to wprowadzać w błąd, podobnie jak użycie na opakowaniu reklamowanego telewizora hasła "Gotowy na cyfrowy sygnał TV", które zdaniem urzędu było zbliżone do hasła z kampanii MAC ("Bądź gotowy na odbiór cyfrowy").

kadry z reklam
Reklama Samsunga (po lewej) i babcia z reklamy MAC (po prawej)

Zdaniem UOKiK taka kampania reklamowa mogła zachęcać niektórych konsumentów do zakupu, na który by się nie zdecydowali, gdyby nie uzyskali mylącej informacji. Określając wysokość kary (2,28 mln zł) Urząd, wziął pod uwagę wycofanie kampanii z mediów natychmiast po wszczęciu postępowania.

Decyzja UOKiK nie jest ostateczna. Samsung może odwołać się do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Ciekawostka: Kto nadzoruje spoty ministerstw?

Ciekawy problem związany z tą sprawą poruszył serwis Vagla.pl, prowadzony przez znanego prawnika Piotra Waglowskiego. Waglowski nie ma wątpliwości, że Samsung mógł postąpić niewłaściwie, naśladując kampanię ministerstwa. Co by się jednak stało, gdyby to ministerstwo naśladowało kampanię Samsunga? Prawdopodobnie nic, bo polityka informacyjna państwa nie jest tak uważnie regulowana.

Sonda
Do sądzisz o reklamie Samsunga naśladującej reklamę ministerstwa?
  • sprytnie to zrobili
  • to nie było w porządku
  • nie obchodzi mnie to
wyniki  komentarze

- UOKiK ocenił kampanię reklamową przedsiębiorcy. Kto i na jakich zasadach oceni kampanię informacyjną rządu, z którą porównywano kampanię reklamową przedsiębiorcy? Przedsiębiorca może dostać baty od UOKiK. Od kogo może dostać "analogiczne" baty sam... UOKiK, gdyby przekroczył ramy prawne swojej informacyjnej aktywności? A przypominam na przykład, że w 2010 roku pytałem: Logotyp cyfryzacji telewizji naziemnej - kto ma do niego prawa? - pisze Piotr Waglowski w serwisie Vagla.pl.

Uwaga Piotra Waglowskiego nie jest istotna dla sprawy Samsunga. Jest to natomiast ciekawe pytanie, które warto powtarzać w czasach, gdy państwo za nasze pieniądze tworzy pewne przekazy informacyjne, a nawet własność intelektualną, która potem może być wykorzystywana w bardzo różny sposób.

Czytaj także: Reklama Opla i odpowiedź dla Kaczyńskiego to treści dobre na stronę Premiera?


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              



Ostatnie artykuły:


fot. Samsung



fot. HONOR