Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Odszkodowania w takiej wysokości od administratorów jednego z rosyjskich serwisów torrentowych żądają wytwórnie filmowe. Suma ta przyprawia o zawrót głowy.

"Ripper" i "Nadezhda" to rosyjskie małżeństwo, które prowadziło serwis torrentowy o nazwie Interfilm.ru. 26 maja zeszłego roku, na polecenie rosyjskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, zostali oni zatrzymani pod zarzutem administrowania serwisem udostępniającym filmy przed ich oficjalnymi premierami, a także oferującym linki do zagranicznych serwisów o podobnej działalności.

>> Czytaj także: Rosja wypowiada wojnę p2p

Było to wynikiem skargi, jaką złożyła organizacja antypiracka RAPO, wchodząca w skład MPA, grupa reprezentującej rosyjskie interesy takich wytwórni, jak m.in. Universal, Paramount, Sony, Warner Bros oraz 20th Century Fox.

Sonda
Czy surowe kary ograniczą dzielenie się plikami, chronionymi majątkowym prawem autorskim?
  • Tak
  • Nie
  • Nie interesuje mnie to
wyniki  komentarze

Dopiero po roku zatrzymanym zostały przedstawione zarzuty - narażenie przemysłu filmowego na straty w wysokości 38,7 mld rubli, czyli 1,253 mld USD. Nie wiadomo, skąd wzięła się tak ogromna kwota. Można podejrzewać, że organy ścigania uzyskały dostęp do danych o pobranych filmach, na tej podstawie dokonano odpowiednich obliczeń. Jeśli małżonkowie zostaną uznani winnymi, grozi im kara pozbawienia wolności nawet do sześciu lat.

Jak podaje serwis TorrentFreak, postępowanie wyjaśniające ma być także prowadzone w sprawie najbardziej aktywnych użytkowników Interfilm.ru. Aby jednak postawić im jakiekolwiek zarzuty, konieczne jest uzyskanie dowodów na osiąganie przez nich wymiernych i znaczących korzyści finansowych.

Nie jest jasne, w jaki sposób rosyjski wymiar sprawiedliwości podejdzie do tego zagadnienia. Rosja nie jest bowiem szczególnie znana ze swojej walki w obronie własności intelektualnej. Możliwe jednak, że sprawa ta zostanie potraktowana w wymiarze politycznym - jedną ze stron postępowania są amerykańskie wytwórnie filmowe, jest więc to dobra okazja, by pokazać Waszyngtonowi, że Moskwa równie poważnie traktuje przestępstwa przeciwko własności intelektualnej.

>> Czytaj także: 680 tys. euro kary za zarządzanie serwisem p2p


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: TorrentFreak



Ostatnie artykuły:


fot. Samsung



fot. HONOR