Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

100 mln USD więcej na rozwój aplikacji dla smartfonów

01-04-2010, 07:25

Podwojeniu uległa kwota, którą fundusz Kleiner Perkins Caufield & Byers wspiera producentów aplikacji dla smartfonów. Rynek ma przed sobą bardzo dobre perspektywy, nie dziwi więc większe zaangażowanie kapitału.

Rynek aplikacji dla smartfonów czeka prawdziwy boom. Niedawno Dziennik Internautów podał informację, że do 2012 roku liczba pobranych programów na komórki ma wzrosnąć z 7 (w 2009 roku ) do 50 miliardów, a wydatki mają osiągnąć poziom 17,2 miliardów dolarów. Obecnie klienci mogą wybierać aplikacje dostępne w 48 sklepach - ma je już większość głównych producentów telefonów komórkowych. Prawdziwa rewolucja nastała, gdy okazało się, że App Store, należący do Apple, odniósł ogromny sukces.

>> Czytaj więcej: Aplikacje dla smartfonów - czeka nas boom

Z kolei w połowie lutego 24 operatorów telekomunikacyjnych, razem z trzema producentami telefonów komórkowych, ogłosiło rozpoczęcie prac nad wspólną platformą dla programistów i późniejszej sprzedaży aplikacji. Ma to być ich odpowiedź na dominację Apple na tym rynku. Konsolidacja wydaje się rozsądnym krokiem - rynek jest obecnie mocno rozdrobniony.

Duży potencjał w tym segmencie rynku widzi także fundusz inwestycyjny venture capital Kleiner Perkins Caufield & Byers. W 2008 roku przeznaczył on w ramach iFund kwotę 100 milionów dolarów na tworzenie aplikacji przeznaczonych właśnie dla smartfonów. Zostały one przeznaczone na prace w 14 firmach, które oprócz tego pozyskały dalsze finansowe wsparcie w wysokości 330 milionów dolarów.

Sonda
Czy pobierasz dodatkowe aplikacje dla swojego smartfona?
  • Tak
  • Nie
  • Nie mam smartfona
wyniki  komentarze

Teraz fundusz ogłosił podwojenie dostępnej kwoty. Dodatkowe 100 milionów dolarów, co ważne, to nowe pieniądze, a nie efekt przesunięć w ramach już posiadanych środków. Widać więc, że inni inwestorzy także widzą szansę na dalszy dynamiczny rozwój.

Nie bez znaczenia jest także zapewne pojawienie się iPada (wchodzi do sprzedaży z dniem 3 kwietnia). Ponieważ jego funkcje będą trochę inne, niż w przypadku iPhone'a czy iPoda, inne muszą być także aplikacje. Zarówno inwestorzy, jak i Apple, liczą, że tablet okaże się żyłą złota.

>> Czytaj także: Zabrakło iPadów?

iPad wyposażony będzie w 11 aplikacji powstałych w firmach, które finansuje fundusz. Dwadzieścia kolejnych jest w fazie tworzenia. Chwali się on, że 18 aplikacji trafiło do tej pory do pierwszej dziesiątki najbardziej popularnych, a łączna liczba pobrań przekroczyła już 100 milionów.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *